„Duża” uchwała frankowa

W dniu 25 kwietnia 2024 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę, w której rozstrzygnął zagadnienia prawne dotyczące kredytów indeksowanych do obcej waluty lub w niej denominowanych (tzw. frankowych) sygn. akt III CZP 25/22 (wcześniej III CZP 11/21).

Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Cywilnej podjął uchwałę nadając jej moc zasady prawnej:

1. W razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.

2. W razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.

3. Jeżeli w wykonaniu umowy kredytu, która nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają samodzielne roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron.

4. Jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bieg przedawnienia roszczenia banku o zwrot kwot wypłaconych z tytułu kredytu rozpoczyna się co do zasady od dnia następującego po dniu, w którym kredytobiorca zakwestionował względem banku związanie postanowieniami umowy.

5. Jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, nie ma podstawy prawnej do żądania przez którąkolwiek ze stron odsetek lub innego wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych w okresie od spełnienia nienależnego świadczenia do chwili popadnięcia w opóźnienie co do zwrotu tego świadczenia.

Podsumowując: orzeczenie jest co do zasady korzystne dla Frankowiczów.

  • Wadliwość klauzuli indeksacyjnej/denominacyjnej prowadzi do nieważności całej umowy a sąd krajowy nie może zastąpić nieuczciwego warunku umownego przez przepis prawa krajowego, np. średnim kursem NBP
  • W przypadku postanowień abuzywnych umowa jest nieważna w całości
  • Nie ma podstaw prawnych do stosowania teorii salda – kredytobiorca może dochodzić roszczenia o zwrot nienależnych świadczeń
  • Banki nie mają prawa żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału
  • Kredytobiorcy mogą dochodzić odsetek  za opóźnienie od daty wymagalności roszczeń  (np. upływ terminu określonego w wezwaniu do zapłaty, reklamacji w ramach próby przedsądowego rozwiązania sporu  albo od daty wniesienia powództwa)
  • Roszczenia banków o zwrot kapitału kredytu przedawniają się analogicznie (gdy kredytobiorca powołał się wobec banku na nieważność)

SN wykluczył jednak możliwość dochodzenia przez kredytobiorców wynagrodzenia za korzystanie przez bank z kapitału kredytobiorcy (tak: TSUE w sprawie C-520/21). Obie strony umowy kredytu mogą dochodzić wyłącznie odsetek ustawowych za opóźnienie, w przypadku, w którym mimo otrzymania wezwania, dłużnik nie spełnia świadczenia we wskazanym terminie.

Podkreślenia wymaga, że orzeczenie zostało wydane przez sędziów wybranych przez „neo- KRS” zatem może być kwestionowane jako niekonstytucyjne. Tym niemniej, potwierdza ono utrwaloną i korzystną linię orzeczniczą Sądu Najwyższego, sądów powszechnych i TSUE.